
Praca i nauka zdalna stała się już normą i każdy odkrył jej wady oraz zalety. Zasiadamy do komputerów w dresach, piżamach, rozciągniętych koszulkach. Unikamy kamerki i pozwalamy sobie na brak makijażu, nieład na głowie i śniadanie podczas konferencji.
Wszystko ok, o ile dobrze się z tym czujemy. Po dłuższym czasie takiego luzu osobiście zaczęłam źle się czuć sama z sobą…
Jak zachować swobodę, na którą możemy sobie pozwolić w domowym zaciszu i jednocześnie czuć się królową domu?
Rozwiązanie jest stosunkowo proste :) Legginsy, getry, dresy i topy różnego rodzaju przestały kojarzyć się nam tylko z siłownią, w ofercie butików na stałe zagościły piękne dresowe komplety z efektownymi detalami, o wspaniałych krojach, wykonane z pięknych materiałów i w różnych kolorach. Legginsy z dzianiny to nie nowość, ale na rynku pełno wygodnych getrów z imitacji skóry i push up’em dzięki czemu poczujesz się seksownie oraz zachowasz komfort i wygodę. Nawet w piżamie możesz wyglądać jak milion dolarów! O co więc chodzi? Jak znaleźć złoty środek?
Okazuje się, że w moim przypadku wystarczyło zamienić stare znoszone dresy na modny welurowy komplet, a getry które pamiętały czasy szkoły średniej wymienić na nowszy model. Nadal nie robię pełnego makijażu jeżeli nie jest to konieczne ( pamiętam o nim kiedy np. nagrywam dla Was filmiki), ale do porannej rutyny na stałe wpisałam lekki nawilżający krem BB i odżywkę do rzęs. Postawiłam na jakość! Dzięki temu czuje się swobodnie i nie wstydzę się otwierać drzwi kurierowi;). Bez wahania mogę powiedzieć, że to mój przepis na bycie Królową domu !
A wy jak radzicie sobie z praca i nauka zdalną? Zwracacie uwagę na swój wygląd podczas sobotnich porządków? Czy wygląd wpływa na Wasze samopoczucie? Dajcie mi znać jak to u Was wygląda:)